Różnica pomiędzy akwaponiką a hydroponiką

Odpowiedź na to bardzo często występujące pytanie jest zaskakująco prosta. Główną różnicą są ryby, prawdopodobnie jednak pragniecie rozpatrzyć to pytanie bardziej szczegółowo. A więc. Akwaponika składa się z części hydroponicznej i części rybnej. Oznacza to, że z farmy hydroponicznej można łatwo zrobić akwaponiczną, i to jedynie przez dodanie ryb. Tu jednak pojawiają się pierwsze komplikacje. Farma akwaponiczna musi utrzymywać bardzo wrażliwy obieg składników odżywczych. Mówiąc w sposób uproszczony, trzeba osiągnąć właściwy stosunek ryb do uprawy roślin (lub odwrotnie). Działa to tak, że substancje odpadowe, które wydalają ryby, są dla nich toksyczne, jednakże dla roślin są życiodajnym nawozem. Jeżeli więc w systemie akwaponicznym jest mało roślin (lub ryb za dużo), może się łatwo przytrafić, że ryby zginą w konsekwencji zatrucia spowodowanego przez substancje dla nich toksyczne. Jeżeli pojawi się odwrotny problem, a więc mamy zbyt dużo roślin (mało ryb), rośliny zaczną więdnąć, ich wzrastanie przestanie być skuteczne i pojawią się patologie.

Akwaponika jest więc bardziej skomplikowana niż hydroponika, i to powód, dlaczego uprawa hydroponiczna rozszerzyła się w ostatních trzech dekadach znacznie bardziej. Hydroponiczne szklarnie przemysłowe wyglądają obecnie bardzo prosto. Ogromna szklarnia, podłoże uprawowe (zazwyczaj z włókien kokosowych), nawadnianie kroplowe, a obok szklarni mały budynek, w którym znajduje się magazyn substancji chemicznych oraz maszyna do mieszania nawozów. Według dokładnie zdefiniowanych parametrów zostanie zmieszany nawóz, w związku z dzięki któremu można sobie określić, czy chcemy, by rośliny wzrastały szybciej, miały większe owoce lub były bardziej smakowite. W zależności od potrzeb można jeszcze domieszać potrzebne fitohormony, by doszło do przyśpieszenia wzrastania systemu korzeniowego lub też dojrzewania owoców. Tą mieszankę później nieustannie pompuje się do systemu korzeniowego roślin, a te pochłaniają z niego potrzebne substancje. Na końcu tego procesu jest jednak bardzo skoncentrowany roztwór toksycznych nawozów sztucznych, które nie zostały pochłonięte, a także samo podłoże uprawowe jest ich pełne i trzeba je zutylizować, jak odpad niebezpieczny. W hydroponice też rośliny dużo łatwiej „przeładować” nawozem.

W akwaponice nawozy powstają inaczej. Parametrem wyjściowym jest pasza dla ryb. Ta przechodzi pierwszym rozkładem bateryjnym w jelitach ryb, później przebiega drugi, dwufazowy rozkład bakteryjny w filtrach przechwytujących, a dopiero potem staje się z niego nawóz dla roślin. Roztwór ten powstaje tak samo naturalnie, jak w ekosystemach naturalnych, a poza tym chodzi o uniwersalny roztwór, którym rośliny nie mogą zostać „przeładowane”. Jeżeli rozkład chemiczny bardziej skomplikowanych pierwiastków organicznych przebiega poprawnie, w roztworze nie ma dla roślin ani też dla ryb żadnych substancji toksycznych. Przebiega to podobnie jak w naturze. Zwierzęta zawsze zapewniały nawóz dla roślin, a rośliny zawsze służyły jako pokarm dla zwierząt. W uproszczony sposób opisuje to zasada obiegu składników pokarmowych w ekosystemie. Ta równowaga jest bardzo wrażliwa na jakiekolwiek ingerencje z zewnątrz. W razie jej naruszenia, akwaponika przestaje działać i zaczynają się przejawiać problemy ze wzrastaniem roślin lub ryb.

Jej zaletą jest jednak bardzo jakościowy i niechemiczny roztwór odżywczy, który rośliny pochłaniają lepiej i który zawiera dużo więcej mikro i makro pierwiastków niż ten hydroponiczny.

Różnice są więc, jak podajemy poniżej. Akwaponika jest bardziej skomplikowana i wymaga wiedzy dotyczącej hodowli ryb, uprawy roślin oraz chemicznych procesów rozkładu substancji organicznych. Z drugiej jednak strony produkty mają naturalne pochodzenie, środowisko naturalne nie jest obciążane przez odpady, zużyje się mniej wody, ma podwójną produkcję (ryby), nie można stosować substancji chemicznych.

Hydroponika jest prosta w eksploatacji, lecz jej wpływ na jakość produktów oraz środowisko naturalne nie jest już tak pocieszający. Jednak nadal jest to dużo lepsze od rolnictwa konwencjonalnego, które jest, jeżeli zostanie doprowadzone do konsekwencji, przyczyną wszelkich problemów ekologicznych teraźniejszości.

I jeszcze uwaga na zakończenie. Wszelkie metody uprawy roślin można realizować komercyjnie bez względu na jakość żywności lub środowisko naturalne, lub też można ich dokonywać z miłością i szacunkiem wobec natury. Istnieje wiele rolników ekologicznych oraz ludzi, którzy do hydroponiki stosują nawozy naturalne z odchodów zwierzęcych. Akwaponikę można jednak stosować tylko ekologicznie i przyjaźnie dla środowiska, w innym wypadku nie działa.